KLICZKO CHCE UBIEC WILDERA I WALCZYĆ O PAS WBC

Redakcja, boxingscene.com

2014-05-10

Władimir Kliczko (62-3, 52 KO) nie zamierza bezczynnie przyglądać się rywalizacji jego przeciwników o pas WBC. Ukrainiec zamierza włączyć się do gry o tytuł zwakowany przez jego brata i jak najszybciej chce się zmierzyć ze zwycięzcą walki pomiędzy Chrisem Arreolą (36-3, 31 KO) a Bermane’em Stiverne’em (23-1-1, 20 KO), która odbędzie się najbliższej nocy w Las Angeles.

Obowiązkowym pretendentem dla nowego mistrza WBC ma być Deontay Wilder (31-0, 31 KO), ale coraz więcej wskazuje na to, że Amerykanin będzie musiał obejść się smakiem. Kliczko sam ma wprawdzie przystąpić w obowiązkowej obronie tytułu IBF do walki z Kubratem Pulewem (20-0, 11 KO), jednak będzie mógł ją przełożyć, jeżeli zdecyduje się na pojedynek unifikacyjny. A wygląda na to, że jest już zdecydowany.

WILDER ZNOKAUTOWAŁ HEJTERA >>>

- Otrzymaliśmy wyjątkowe listy od Witalija i Władimira Kliczków, wkrótce zdecydujemy, jaki będzie następny krok. Istnieje możliwość, że zwycięzca pojedynku Arreola vs Stiverne zmierzy się z Władimirem Kliczką w historycznym starciu o wszystkie tytuły mistrzowskie – przyznał prezydent WBC Mauricio Sulaiman.

Szykującą się walkę Kliczko vs Arreola/Stiverne sugeruje też fakt, że starcie Amerykanina z Kanadyjczykiem, tak jak ostatni pojedynek Ukraińca, zostanie pokazane w Stanach Zjednoczonych przez telewizję ESPN. Niewykluczone, że stacja kładzie w ten sposób grunt pod walkę unifikacyjną, które miałaby się odbyć pod koniec roku.