THURMAN: TERAZ PORTER, W 2015 MAYWEATHER

Redakcja, Showtime, ESNEWS

2014-04-27

Opromieniony zwycięstwem nad Julio Diazem (40-10-1, 29 KO), który z powodu kontuzji żeber nie wyszedł na czwartą rundę, Keith Thurman (23-0, 21 KO) stwierdził, że chce się teraz zmierzyć z Shawnem Porterem (24-0-1, 15 KO).

- To opcja numer jeden. Kibice chcą tej walki, a ja chciałbym ich uszczęśliwić. Obaj jesteśmy najmłodszymi niepokonanymi półśrednimi w Stanach. Wkrótce zostanie tylko jeden – stwierdził "One Time".

Gotowość do wybuchowo zapowiadającego się pojedynku wyraził już też Porter, który przed tygodniem w imponującym stylu rozprawił się z Paulie’em Malignaggim. Wcześniej jednak "Showtime" będzie musiał się zmierzyć z Kellem Brookiem (32-0, 22 KO), którego federacja IBF wyznaczyła na obowiązkowego pretendenta do posiadanego przez niego tytułu. To być może wymusi też kolejny występ na Thurmanie.

- Będę się teraz cieszyć życiem, dobrze pojem, przybiorę trochę funtów, ale zaraz wracam na salę i będę się szykować na zniszczenie wagi półśredniej. Jestem gotowy na każdego! – powiedział pięściarz z Florydy.

Królem tej kategorii, jak i całego boksu, jest oczywiście Floyd Mayweather Jr (45-0, 26 KO). Thurman oznajmił, że walka z najlepszym zawodnikiem na świecie to jego plan na 2015 rok. Jak chce pokonać Mayweathera?

- Siłą, skarbie! Sposób na Mayweathera to mieszanka siły i umiejętności bokserskich. Jeżeli nie potrafisz boksować, nie masz z nim szans. Sama siła też nie wystarczy, widzieliśmy to już wiele razy. Musisz się dużo ruszać, umieć kontrować, grać w jego grę. Trenuję tylko po to, żeby go pokonać – oświadczył 25-latek.