NA THURMANA NIE MA MOCNYCH

Redakcja, Informacja własna

2014-04-27

Keith Thurman (23-0, 21 KO) przekonuje cały czas, że wszyscy boją się z nim mierzyć, a dzisiejsza walka z Julio Diazem (40-10-1, 29 KO) miała tylko potwierdzić jego klasę. I potwierdziła.

Amerykanin kilka razy wstrząsnął przeciwnikiem w pierwszej rundzie, a jedna z jego bomb w drugiej zmusiła Meksykanina do przyklęknięcia i oddania się liczeniu do ośmiu. Diaz zerwał się w trzecim starciu do odrabiania strat i nawet przyjął otwarte wymiany z Thurmanem. Gdy kibice zacierali już ręce na kolejne odsłony, w przerwie przed czwartą rundą Julio pozostał na stołku tłumacząc się poważnym urazem żeber po jednym z haków Keitha. Tym samym Amerykanin obronił tytuł mistrza świata wagi półśredniej federacji WBA w wersji tymczasowej.