SCHAEFER: NIE CHCĘ MIEĆ NIC WSPÓLNEGO Z ARUMEM

Redakcja, ringtv.com

2014-04-17

Przedstawiciele Golden Boy Promotions, z Oscarem De La Hoyą i Richardem Schaeferem na czele, odpowiedzieli na niedawne tyrady szefa Top Rank Boba Aruma, który namawiał kibiców do bojkotowania zbliżającego się pojedynku Floyda Mayweathera Jr (45-0, 26 KO) z Marcosem Maidaną (35-3, 31 KO).

Obie grupy od lat pozostają w konflikcie, podsycanym ostatnio przez 82-letniego promotora. Skrytykował on Mayweathera i jego współpracowników za to, że zgodzili się na walkę z Maidaną, która jego zdaniem ze sportowego punktu widzenia nie ma żadnego sensu. Co innego pojedynek z promowanym przez niego Mannym Pacquiao (56-5-2, 38 KO). Temat wyczekiwanego od dawna starcia powrócił po zwycięstwie Filipińczyka nad Timem Bradleyem i Arum uważa, że w końcu się odbędzie, jeżeli kibice zaczną bojkotować pojedynki Mayweathera.

- Nigdy nie miałem problemu z Bobem Arumem. Doceniam to, co zrobił dla mojej pięściarskiej kariery. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy w przyszłości. Powtarzam, osobiście nie mam żadnego problemu z Bobem – dyplomatycznie stwierdził De La Hoya.

W zupełnie innym tonie zachowanie szefa Top Rank skomentował dyrektor wykonawczy GBP Richard Schaefer.

- Ja z kolei mam problem z Arumem, nic się w tej kwestii nie zmienia. Nie mam zamiaru współpracować z nim ani jego grupą. Zbyt wiele się wydarzyło, po prostu nie chcę już mieć z nim do czynienia. Jeżeli Oscar chce mu wybaczyć i się pogodzą, to fajnie, będę się cieszyć. Nie będę jednak pracować z Top Rank – powiedział.

Podobnego zdania jest wieloletni doradca Mayweathera Leonard Ellerbe.

- Nie zaprzątam sobie tym głowy. Nie obchodzi mnie to, co mówi Bob Arum. Wszystko, co wychodzi z jego ust, to kłamstwo. My robimy swoje, oni swoje, i życzymy im wszystkiego najlepszego. Czekamy na wielką galę 3 maja, spodziewamy się pełnej hali i wielkich wpływów z PPV – oznajmił.

Wygląda więc na to, że jedyną drogą do walki z Mayweather vs Pacquiao jest, tak jak mówił Amerykanin, zakończenie przez Filipińczyka współpracy z Arumem. Wiążący ich kontrakt wygasa z końcem bieżącego roku, nie wiadomo jeszcze, czy zostanie przedłużony.