BJ FLORES KOLEJNYM NABYTKIEM HAYMONA

BJ Flores (28-1-1, 18 KO) od przynajmniej siedmiu lat uważany jest za czołowego pięściarza kategorii junior ciężkiej, ale wieczne problemy promocyjno-organizacyjne w połączeniu z dłuższymi przerwami zatrzymały jego karierę. Być może teraz wszystko się zmieni, gdyż 35-latek związał się kontraktem z potężnym Alem Haymonem.

"El Peligroso" po półtorarocznym odpoczynku ma powrócić do gry w maju. Haymon już zaczął starania, by wsadzić go do rozpiski gali w Galen Center w Los Angeles, gdzie Chris Arreola i Bermane Stiverne 10 maja wyjdą do walki o wakujący pas WBC wagi ciężkiej.

- Jestem bardzo głodny tego powrotu na ring. Za mną poważne kłopoty promocyjne, ale teraz mam już właściwą drużynę za plecami. Nie ukrywam więc, że to porozumienie sprawiło iż jestem niezwykle podekscytowany. Ja po prostu chcę wyjść i walczyć, bo ciężko jest tylko siedzieć pod ringiem i komentować walki. Jeśli wygram w maju, to czeka mnie coś dużego na lato. Najpierw muszę jednak zrobić co do mnie należy w maju - powiedział Flores.