PACQUIAO vs MARQUEZ 5: NACHO WCIĄŻ NIE JEST PRZEKONANY

Salvador Rodriguez, boxingscene.com

2014-04-05

Ignacio Beristain wciąż nie daje się przekonać do pomysłu zorganizowania piątej walki pomiędzy Juanem Manuelem Marquezem (55-7-1, 40 KO) a Mannym Pacquiao (55-5-2, 38 KO). Ostatni pojedynek zakończył się ciężkim nokautem na Filipińczyku, który do czasu przerwania był jednak lepszym zawodnikiem, co spowodowało, że zainteresowania kolejną potyczką jest kolosalne.

17 maja "Dinamita" zmierzy się w Los Angeles z Mikiem Alvarado (34-2, 23 KO), a "Pacman" już za tydzień stoczy rewanżowy pojedynek z Timothym Bradleyem (31-0, 12 KO). Jeżeli Manny zwycięży, odzyska tytuł mistrza świata federacji WBO w wadze półśredniej, a właśnie tytuł w tej kategorii jest rzeczą, która mogłaby skusić Marqueza.

- Nie podoba mi się ten pomysł, dla mnie ta walka nie jest atrakcyjna. Juan już zrobił swoje i pokazał, jak Meksykanie kończą swoje sprawy. Jeśli Pacquiao pokona Bradleya, wtedy zobaczymy, co postanowi Juan, ale przecież zawsze możemy zaboksować o inny pas - mówi "Nacho".