KTO NASTĘPNY DLA QUILLINA?

Peter Quillin (30-0, 22 KO) co prawda uważany jest powszechnie za bardzo mocnego mistrza, ale wciąż jeszcze czeka na te wielkie walki. Popularny "Kid Chocolate" do trzeciej obrony pasa WBO wagi średniej podejdzie 19 kwietnia, mając za pretendenta Lukasa Konecnego (50-4, 23 KO), ale szefowie stacji Showtime już szukają dla niego kolejnego rywala, bo mało kto poważnie traktuje ewentualne szanse bojowego Czecha.

Richard Schaefer nie ukrywa, że pracuje już od jakiegoś czas nad zorganizowaniem potyczki Quillina z Danielem Jacobsem (27-1, 24 KO) i dotąd to właśnie on wydawał się głównym kandydatem do kolejnej potyczki z Quillinem. Tymczasem włodarze Showtime coraz mocniej optują za kanadyjskim królem nokautu, Davidem Lemieux (31-2, 29 KO). Przypomnijmy, iż ten bombardier z Montrealu wystąpi na własnych śmieciach 24 maja podczas gali Fonfara vs Stevenson. Na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze kto będzie jego rywalem, lecz w razie kolejnego efektownego nokautu być może 25-letni Lemieux zapewni sobie spotkanie z Quillinem.