NIEOCZEKIWANA ZAMIANA MIEJSC

Tomasz Ikert, Opracowanie własne

2014-03-23

Dwudziestego drugiego marca 2014 roku w niepozornym mieście Tekirda w Turcji dopełniła się historia upadku. Tego dnia pewien kubański pięściarz przegrał z dużym i wolnym Amerykaninem. Przegranym okazał się być Odlanier "La Sombra" Solis (20-2, 13 KO), który niemal dekadę temu dyktatorską ręką rządził na amatorskich ringach. W ten oto sposób pewna opowieść dobiegła końca, a inna - paradoksalnie zakończona, okazuje się posiadać "asa w rękawie" w postaci dodatkowego rozdziału.

W sporcie podobno wszystko się może zdarzyć, lecz w tym wypadku, przynajmniej moim zdaniem, to ostateczny zmierzch kariery Kubańczyka. Niewyobrażalnym wydaje się, jak ciężko trzeba "pracować", żeby zmarnować taki talent, jaki posiadał mistrz olimpijski z Aten. Kumulacja złych decyzji – od wyboru promotora do selekcji restauracji spowodowała, że walkę o mistrzostwo świata ze swoim udziałem Solis będzie mógł obejrzeć tylko w momencie, gdy mu się ona przyśni.

1092 CIOSY TONY'EGO THOMPSONA >>>

Nie będę ukrywał – spodziewałem się, że "La Sombra" poradzi sobie z dorabiającym do sportowej emerytury, otyłym Tonym "Tigerem" Thompsonem (39-4, 26 KO). Sądziłem, że tureckie ściany pomogą kubańczykowi i wygra on jednogłośną decyzją. Tak się jednak nie stało i w tym momencie oficjalnie przyznaję się do błędu.

Gościem, który sprawił, że wyglądam na niedzielnego kibica jest nieśmiertelny Tony Thompson. Pięściarz, który ma równie dużo żyć co kot i tyle szczęścia, co zwycięzcy w kasynach w mieście grzechu. Wielu twierdziło, że po drugiej walce z mistrzem WBA, WBO, IBF i IBO Władimirem Kliczko (61-3, 51 KO), kariera olbrzyma z Waszyngtonu jest już definitywnie skończona. Tymczasem "Tiger" niczym feniks z popiołów przywrócił swoją karierę na dobre tory, dzięki dwóm zwycięstwom nad brytyjskim prospektem – Davidem Pricem. Później napsuł trochę krwi Pulewowi ostatecznie przegrywając w Niemczech, by kolejny raz wrócić, jak namolna mucha do czołówki wagi ciężkiej dnia wczorajszego.

Cytując tytuł popularnej komedii z Danem Aykroydem i  Eddiem Murphym, byliśmy świadkami swego rodzaju bokserskiej zmiany miejsc. Tony Thompson zapewne zacznie krążyć niczym sęp wokół kolejnej walki o mistrzostwo świata, zaś Odlanier Solis będzie mógł w pełni poświęcić się temu co kocha najbardziej – jedzeniu.

Opracowanie: Tomasz Ikert