FURY ODSTAWIŁ KOLEJNĄ SZOPKĘ

Redakcja, Informacja własna

2014-03-21

Podczas czwartkowej konferencji prasowej przed rewanżowym pojedynkiem Tysona Fury'ego (22-0, 16 KO) z Dereckiem Chisorą (20-4, 13 KO) doszło do kolejnego skandalu. Prowodyrem był tym razem nieobliczalny kolos, samozwańczy najlepszy pięściarz, jaki kiedykolwiek chodził po tej planecie.

- Powiem wam, jak to jest - zaczął swoje wystąpienie 25-letni Fury. - Słuchajcie, jestem Tyson Fury, najlepszy zawodnik wagi ciężkiej na tej planecie, a ten idiota zostanie znokautowany. Mam tego dość, skur**** zostanie ułożony do snu!

Na "Del Boyu", którego zwykle nie trzeba dwa razy prowokować, o dziwo nie zrobiło to żadnego wrażenia. Chisora sam ma na koncie kilka międzynarodowych skandali, ale ostatnio wydoroślał i nie robi wokół siebie zamieszania na siłę.

- Cóż mogę powiedzieć, mamy mu wręczyć nagrodę Golden Globe? - pytał retorycznie Dereck. - On potrzebuje tego zamieszania. Chce, żeby się o nim mówiło. My się z tego śmiejemy, jestem totalnie wyluzowany. Dwa lub trzy lata temu po takiej akcji już byśmy walali się po podłodze. Nie jestem frajerem. Nie znajdziecie w boksie drugiego takiego gangstera jak ja, ale teraz jestem zawodowcem.

Rewanż odbędzie się 26 lipca w Manchesterze. W stawce znajdą się należący do Chisory tytuł mistrza Europy wagi ciężkiej oraz wakujący pas mistrza Wielkiej Brytanii.