Robert Guerrero (31-2-1, 18 KO) będzie prawdopodobnie kolejnym pięściarzem, który znajdzie się pod auspicjami jednego z najpotężniejszych ludzi w świecie boksu – Ala Haymona. To oznacza, że wkrótce „Duch” powinien wrócić na ring.
30-letni zawodnik nie boksował od czasu majowej porażki z Floydem Mayweatherem Jr (45-0, 26 KO). Jego karierę wstrzymuje konflikt z grupą Golden Boy Promotions, z którą jest związany umową. Jeżeli dojdzie do współpracy z Haymonem, osobą blisko współpracującą z GBP, problem zostanie zapewne szybko rozwiązany i zawodnik będzie mógł się skupić na sprawach czysto bokserskich.
Haymon opiekuje się karierami wielu zarówno doświadczonych, jak i młodych zawodników. Jego najważniejszym klientem jest oczywiście Mayweather. Poza tym biznesmen dba m.in. o Danny’ego Garcię, Adriena Bronera, Adonisa Stevensona. Ostatnio, o czym już informowaliśmy, kontraktem z Haymonem związał się też Rances Barthelemy.