Adrien Broner (27-1, 22 KO) i Amir Khan (28-3, 19 KO) bardzo mocno promują walkę, do której nigdy może nie dojść. Póki co obydwie strony wymieniają uprzejmości na Twitterze. Rozpoczął Amerykanin.
- Przyznaję, że byłem na deskach po ciosach wielkiego punchera, ale Amir Khan upada za każdym razem, gdy wiatr mocniej zawieje. Kładzie się częściej niż prostytutka - napisał "The Problem".