Niemiec Marco Huck (37-2-1, 26 KO) w obronie tytułu mistrza świata WBO w wadze junior ciężkiej będzie boksował z Włochem Mirko Larghettim (20-0, 12 KO). Pojedynek odbędzie się 29 marca w Berlinie. Pierwotnie na tej gali o pas IBF miał walczyć Paweł Kołodziej.
Pod koniec stycznia pochodzący z Bośni i Hercegowiny 29-letni Huck (jako amator walczył pod nazwiskiem Muamer Hukic) po raz 12. obronił tytuł federacji World Boxing Organization, pokonując w Stuttgarcie przed czasem Firata Arslana. Kolejny pojedynek miał stoczyć w maju, ale okazało się, że koniecznością jest jego występ w Berlinie.
W głównej walce wieczoru 29 marca mieli rywalizować mistrz świata IBF w tej samej kategorii wagowej Kubańczyk Yoan Pablo Hernandez i pretendent Paweł Kołodziej. Ze względu na kłopoty zdrowotne Hernandeza walka (początkowo planowano ich starcie na 8 marca) została odwołana, ale organizatorzy postanowili nie rezygnować z całej gali.
Kubańczyka zastąpił inny pięściarz grupy Sauerland Event - Huck. Polscy promotorzy próbowali doprowadzić do potyczki Kołodzieja z Huckiem, ale Niemcy wybrali Larghettiego. 31-letni Włoch stoczył do tej pory 20 walk, wszystkie wygrał.