BURNS: MOGĘ BOKSOWAĆ JESZCZE 10 LAT

Redakcja, Informacja własna

2014-03-04

W 2012 roku wydawało się, że Ricky Burns (36-3-1, 11 KO) może stać się kolejną brytyjską gwiazdą wielkiego formatu, ale "Rickster" nagle zgubił wielką formę i nie odzyskał jej do dziś. Sobotnia walka z Terencem Crawfordem (23-0, 16 KO) była trzecią z rzędu kiepską potyczką w wykonaniu Szkota.

Porażka i utrata tytułu mistrzowskiego nie załamują Burnsa, który oświadczył, że może stoczyć wiele ciekawych pojedynków z lokalnymi pięściarzami, ale chętnie zrewanżuje się Crawfordowi lub postara się o inny tytuł. Ricky twierdzi, że może boksować jeszcze przez 10 lat.

- Mam przed sobą dobre 10 lat boksu, bez problemu. Dopiero w kwietniu skończę 31 lat. Kibice wspaniali mnie wsparli i na pewno chcę jeszcze wrócić. Myślę, że walka była bardziej zacięta niż wskazują to karty punktowe. Wygrał lepszy - powiedział Burns.