SŁAWNY OJCIEC I PROMOTOR CHCĄ BY CHAVEZ JUNIOR ZMIENIŁ TRENERA NA LEPSZEGO

David P. Greisman, Boxingscene

2014-03-03

Julio Cesar Chavez Jr (48-1-1, 32 KO) w sobotnią noc nie pozostawił już wątpliwości w rewanżu z Brianem Verą. Mimo wszystko jego legendarny ojciec, nazywany przez kibiców "Cesarzem", wciąż widzi spore niedociągnięcia i w prywatnej rozmowie z Bobem Arumem przyznał, że chciałby oglądać syna z kimś innym w narożniku. Przypomnijmy, iż wcześniej Junior współpracował z Freddie Roachem, ale ich drogi się rozeszły i ostatnie dwie walki stoczył już z Vladimirem Baldenebro za plecami.

- Moim zdaniem w porównaniu z poprzednim występem pokazał się z dużo lepszej strony i był w formie. Jak jednak mówi jego sławny ojciec, dopóki nie będzie miał w narożniku kogoś doświadczonego, czyli trenera z prawdziwego zdarzenia, będziemy wszyscy w rzeczywistości oszukiwać samych siebie. To nie są moje słowa, tylko kogoś, kto zna się na boksie dużo lepiej niż ja - powiedział Arum.

- Na starcie z Verą nie było żadnego planu taktycznego. Kibice na tym skorzystali, bo zobaczyli świetne widowisko, ale przeciwko najlepszym takie coś nie przejdzie. To byłoby wręcz głupie. Jego ojciec jest przekonany, że dopóki Chavez Junior nie powróci do pracy z dobrym trenerem, będzie trochę oszukiwał sam siebie i choć to nie moje słowa, to w pełni się z tym zgadzam - dodał doświadczony promotor.