LEDERMAN: BRADLEY MUSI BYĆ OSTROŻNY, PACQUIAO MOŻE NOKAUTOWAĆ Z OBYDWU RĄK

- Punktowałem pierwszą walkę 11-1 dla Pacquiao. Manny całą noc trafiał go lewym prostym. Dla mnie to on jest faworytem rewanżu, szykuje się świetna potyczka - mówi Harold Lederman, ekspert punktujący walki dla HBO.

Manny Pacquiao (55-5-2, 38 KO) i Timothy Bradley (31-0, 12 KO) zmierzą się ponownie 12 kwietnia w MGM Grand w Las Vegas. Pierwsze starcie wygrał niejednogłośnie Amerykanin, ale w oczach ogromnej większości obserwatorów to Filipińczyk był znacznie lepszy w ringu.

- Manny jest niesamowicie utalentowany. Robi rzeczy, których inni nie są w stanie powtórzyć. Większość mańkutów nie nokautuje w taki sposób. Manny może skończyć rywala przednią ręką albo piekielnym lewym. Ma wiele niebezpiecznych broni i Timothy Bradley będzie musiał bardzo uważać, żeby nie dostać nokautu - uważa Lederman.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rocky86
Data: 03-03-2014 10:33:35 
Ja Manny'emu 11 rund nie dałem. ja punktowałem 117-110. Wałek był tak ewidentny, że ciężko jest to w jakikolwiek sposób bronić. Nawet Bradley przed ogłoszeniem wyniku mówił, ze przegrał, ale myśli, że Money go pokona. Wszedłem sobie na Boxrec'a i pokanzane tam są punktacje różnych ekspertów, trenerów, bokserów, na 121 punktacji tylko jedna była korzyść Bradleya i jedna była remisowa.
Co do rewanżu obstawiam KO na Braley'u.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 03-03-2014 11:00:58 
Lederman co ty pier''lisz? 11-1 i to mówi ekspert? nie prawdopodobne jest nie raz przywiązanie do danego zawodnika i wywyższanie go . PAcquaio wygrał to 115-113 . 11-1 to śmieszna punktacja moim zdaniem żalosna pokazująca kto kogo lubi
 Autor komentarza: Rezjjel89
Data: 03-03-2014 11:25:51 
Kiedy Manny kogoś znokautował żeby mówić o K.O na Bradleyu? Ostatni raz chyba wysuszonego Cotto poskładał przed czasem. Myślę że teraz Bradley wygra zasłużenie i bez pomocy sędziów.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 03-03-2014 11:37:22 
Rezjjel89

Prowodnikov pokazał, że Bradley'a można poważnie zranić, a Pacmana cenię znacznie wyżej. Myślę, ze tym razem Pac nie będzie chciał pozostawić jakichkolwiek wątpliwości, a przy wacianym Bardley'u nie będzie musiał się obawiać o przyjęcie czegoś mocniejszego.
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 03-03-2014 11:50:45 
11:1, punktacja najbliższa prawdy. 115-113 to już trzeba zmienić hobby, lub udać się do okulisty.
 Autor komentarza: Rezjjel89
Data: 03-03-2014 11:56:21 
@rocky86

Prowodnikov pokazał, że można go zranić bo Bradley chciał udowodnić że może się bić i chciał zyskać szacunek kibiców. Przecież z PacManem nie będzie się tłukł na środku ringu tylko boksował.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 03-03-2014 12:08:35 
Rezjjel89

No w poprzedniej walce z Pac’iem też boksował, Pacman'owi ewidentnie sie nie chciało a i tak wygrał jakieś 8-9 rund. Pamiętasz jak Manny zachowywał się przed walka? Jak wyszedł spóźniony do ringu bo oglądał mecz NBA? Zupełnie nie miał motywacji i pewnie nieszczególnie obawiał się Tima, zresztą słusznie, bo jak się okazało bardziej powinien obawiać się sędziów.
W tej walce zapewne Pac wyjdzie z innym nastawieniem, mam nadzieję, ze będzie chciał urwać głowę Bradley'owi, jeśli tak zrobi, to powinien wygrać tą walkę przed czasem.
 Autor komentarza: CroCop90
Data: 03-03-2014 13:10:11 
Pacquiao już nikogo z czołówki nie znokautuje , prędzej sam dostanie K.o , choć z pewnością nie od Bradleya.
 Autor komentarza: kubanczyk20
Data: 03-03-2014 13:35:44 
rocky,

Opoznienie walki wynikalo z decyzji Aruma a nie Mannego. Walka miala sie zaczac po finale NBA aby zwiekszyc wynik PPV. Pac nie mial tu nic do gadania bo te ustalenia byly znane przed walka.

Manny zawsze wychodzi zmotywowany do walki. Jak mozna mowic ze mu sie nie chcialo? Podobnie mowiono o przemianie Mannego i checi zajecia sie polityka... cos temat zamilkl po tym jak Manny przyznal ze kocha boks i bedzie walczyl tak dlugo jak bedzie mogl.
 Autor komentarza: bak
Data: 03-03-2014 13:57:52 
Manny Pacquiao ich I walkę wygrał stosunkiem 120:108.
 Autor komentarza: bak
Data: 03-03-2014 14:00:38 
Bradley I walkę z Pacquiao walczył całkiem nieźle, ale i tak trudno wskazać jakąkolwiek rundę dla Amerykanina.

Z Provodnikovem walczył bardzo głupio i prawie na własne życzenie został znokautowany, a wynik był dyskusyjny.

Z Marquezem walczył bardzo mądrze i pokazał dobry techniczny boks.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 03-03-2014 16:44:33 
@rocky86
Pokazał, że da się go zranić bo Bradley kopał się z koniem. Z Mannym nie zawalczy w ten sposób. Poza tym jakaś potworna siła ciosu Pacmana w welterweight to mit, więc moim zdaniem nie ma szans by ta walka skończyła się przed czasem. Pierwszą walkę Pacman wygrał ale warto zwrócić uwagę na jego niską skuteczność. Walił niezłe kombinacje. Szkoda tylko, że nie celne. Pamiętam też, że komentarz HBO stał na bardzo niskim poziomie.
 Autor komentarza: roycer
Data: 03-03-2014 20:05:06 
Panowie nie tankujcie na lukoil
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 03-03-2014 22:40:52 
kiedys byles zabawny.....teraz pograzasz sie (wiem ze specjalnie) ale nie kumam co ci to daje?

chcesz byc na sile drugim uzytkownikiem ktorego nikt nie bierze na powaznie??


dlaczego nie kwapisz sie do odpowiedzi gdy pytam cie o punktacje walki abrahama ze steglitzem?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.