KLICZKO CHCIAŁBY ARREOLĘ BĄDŹ STIVERNE'A NA AMERYKAŃSKIM RINGU

Redakcja, World Boxing News

2014-02-27

- Rozumiem te wszystkie krytyczne głosy co do jednostronnych i trochę nudnych walk. Ale to nie jest takie proste - mówi absolutny lider wszechwag Władimir Kliczko (61-3, 51 KO). Ukrainiec od ośmiu lat zasiada na tronie mistrzowskim i mało prawdopodobne by 26 kwietnia w Oberhausen zdetronizował go z niego Alex Leapai (30-4-3, 24 KO).

- Trochę tęsknię za kibicami w Ameryce i z przyjemnością tam wrócę. Jedyne co potrzebuję to stacja Showtime bądź HBO oraz odpowiednia arena. No i oczywiście wysokiej klasy rywal, który zainteresowałby amerykańskich fanów i dlatego właśnie uważam, że dobrym wyborem byłby zwycięzca walki Chrisa Arreoli z Bermane Stivernem. To byłaby dobra i ciekawa walka - dodał Kliczko.