SZPILKA: CZĘSTO BĘDĘ SIĘ RÓŻNIŁ Z MOIM PROMOTOREM

Artur Szpilka (16-1, 12 KO) był jednym z gości wczorajszej gali "Wojak Boxing Night" w Opolu. Pięściarz z Wieliczki aktualnie wypoczywa po ciężkiej potyczce z Bryantem Jenningsem.

Popularny "Szpila" został zapytany przez dziennikarzy o swoje aktualne relacje ze swoim promotorem Andrzejem Wasilewskim. Szef grupy KnockOut Promotions nie był zwolennikiem pojedynku jego podopiecznego z Amerykaninem. Szpilka twierdzi, że nie będzie to jego ostatni spór z promotorem, co wynika z ich odmiennych charakterów. 

- Wiadomo, nie zawsze zgadzaliśmy się we wszystkich kwestiach. Po tej walce z pewnością doszło do mnie, że było za wcześnie na takie wyzwanie. Wasilewski miał w wielu sprawach rację, ale wiadomo, często będziemy się różnić. Ja jestem takim samcem alfa, on tak samo. Mam jeszcze drugiego promotora Piotra Wernera, z którym dogaduję się świetnie - powiedział Szpilka.

Szpilka nie zamierza zmieniać swojego podejścia, jednak ma świadomość, że nie dysponuje jeszcze odpowiednim doświadczeniem, by podchodzić do walk z rywalami pokroju Jenninsa.

- Nie, ja w środku cały czas będę taki sam. Do pewnych wyzwań trzeba się po prostu przygotować. Muszę nabrać doświadczenia i zobaczymy. Będzie coraz lepiej - dodał Szpilka.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Whisper
Data: 02-02-2014 11:41:09 
Doświadczeniem? Przecież doświadczenie to ma większe. Szpilka nadal nie jest w stanie uwierzyć, że w skali światowej jest słabiutki.
 Autor komentarza: robson28
Data: 02-02-2014 11:52:53 
sratatata...nigdy nie bedziesz lepszym piesciażem póki trenuje cie łapin zapomnij o karierze.
 Autor komentarza: basu00
Data: 02-02-2014 11:55:32 
witam,nie mogłem wczoraj napisać,więc pisze dziś...to co wczoraj się stało po walce Rekowskiego to poprostu skandal...kurwa mać,robimy w huja swoich zawodników???????????,jezus maria nie mogę tego pojąć w ogóle...wiedzieli że Rekowski pokorny człowiek i nie będzie się buntował takim werdyktem,a staremu dali wygrać żeby jeszcze kiedyś chciał przyjechać do nas...tak to widzę,smutne,zal mi Rekowskiego...dał z siebie wszystko i przegrał,żałosne.............................przepraszam że nie w temacie...
 Autor komentarza: Razparuk
Data: 02-02-2014 12:12:08 
Jennings to koleś który zawodowo jest CIECIEM....reszta dywagacji i opinii nic więcej nie wniesie.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 02-02-2014 12:12:49 
Właśnie basu00, jak oni mogli? Zawsze sędziują pod naszego zawodnika, Rekowski przecież dał szansę sędziom i nagle ni stąd ni z owąd - sędziowie punktują walkę uczciwie zamiast pod naszego??! Spisek!
 Autor komentarza: LORZAmasonska
Data: 02-02-2014 12:20:38 
Mccall to wygrał , wałek był jak ogłosili że to Rekowski został zwycięzcą. Zadecydowało liczenie. Przestańcie pisać o jakiś wałkach , Rekowski był cieniutki w tej walce.
 Autor komentarza: basu00
Data: 02-02-2014 12:23:40 
Matys90 sędziowie punktują walkę uczciwie...chciał bym zobaczyć statystyke ciosów...dla mnie wygrał Rekowski...i tyle
 Autor komentarza: mlodszystrzelec
Data: 02-02-2014 12:26:35 
lorzamasonska
jak ty widziales wczoraj zwyciestwo atomowego byka to przerzuc sie na bierki cieciu rekowski wygral to spokojnie na punkty juz bardziej zimnoch to przegral rekowski zadal bardzo duzo ciosow czystych i mocnych tylko mcall ma mocny leb walek i tyle
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 02-02-2014 12:29:13 
Panowie przecież jest temat o pseudo gali trochę niżej.
 Autor komentarza: Poirot
Data: 02-02-2014 12:30:19 
Rekowski wygrał 4 rundy, Mcall wygrał 4 w tym jedną dwoma punktami. I gdzie tu wałek? Jak najbardziej sprawiedliwy werdykt.
 Autor komentarza: Antonioo
Data: 02-02-2014 12:41:21 
Szpilka ma racje, jest typem który nigdy się nie posłucha kogoś, czyli osoby mądrzejszej od siebie. Woli przegrywać walki, woli nic nie osiągnąć bo sam wie najlepiej. Najlepiej dla niego jakby sam siebie trenował i promował. Kto się interesuje boksem i nie jest związany ze Szpilką więzami koleżeństwa, wie że nic nie osiągnie wielkiego w boksie zawodowym, chyba że zejdzie do 91. Artur ciągle gada to samo że ręce opuszczone, że teraz musiał zrozumieć itpe. nie pamięta Sztama? Jak się złożył z powodu własnie swojej nonszalancji bokserskiej z rękoma na jajach? ;) To już dzieci są mądrzejsze niż niektórzy dorośli, bo wie że jak raz dotykało i się oparzyło .. następnym razem nie dotknie.
 Autor komentarza: darek4370
Data: 02-02-2014 12:50:47 
Panowie błagam może staczy już artykułów o Szpilce, jak na razie nic nie osiągnął.
Na siłę robi się przyszłego mistrza świata, nadzieje białych, championa a tak naprawdę brak jakichkolwiek oznak poprawy, dalej te same błędy.
Mamy lepszych bokserów o których czytamy znacznie mniej, czy słusznie ?.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 02-02-2014 12:52:44 
Razparuk
"Jennings to koleś który zawodowo jest CIECIEM....reszta dywagacji i opinii nic więcej nie wniesie"

A może jednak? Może czasami warto włączyć mózg i pomyśleć nad tematem? Promotorzy Jenningsa widzą w nim gwiazdę, nadzieje amerykańskiej wagi ciężkiej, szkolą go, pieszczą bo wiedzą że to dobry materiał. W Stanach jeden z lepszych jakim dysponują. Fachowcy dysponujący wiedzą i obracający wielką kasą.
Idź do nich i powiedz, że Jennings to jest "cieć hobbysta" a nie bokser. Jak myślisz, jaki wysoki poziom żenady zaliczysz?

Panowie, rozumiem że niektórzy chcą dopieprzyć bokserowi jak tylko się da. Ale argumentacja na poziomie gimnazjalnym ośmiesza tylko komentującego, a nie boksera.
Ja się czasami tutaj zastanawiam czy niektórzy chodzili do szkoły, czy czytali książki itp. Bo nie potrafią zrozumieć wypowiedzi. Od porażki Szpilka powtarza, że się mylił, że nie słuchał trenera i był zbyt nonszalancki. Chce nabrać pokory i zmienić styl, między innymi podnosząc tą ręce do gardy.
A niektórzy nie potrafią tego zrozumieć i pisząna odwrót, że "niczego się nie nauczył" i ciągle brnie w to samo. Nie wiem czy to wynika z głupoty czy z chęci "postawienia na swoim" mimo faktom.
 Autor komentarza: krajana
Data: 02-02-2014 12:54:03 
Patrząc jak Wasyl prowadzi innych w tej grupie to i tak pozwala Szpilce na bardzo dużo i widać że jest pupilkiem w tej grupie. I akurat Wasyl ze Łapinem bardzo dobrze prowadzili Szpilkę patrząc że to wciąż przeciętny pięściarz z wieloma rzeczami do poprawy i gdyby nie Szpilka to do tej walki by w ogóle nie doszło bo wiedzieli że Artur nie jest gotowy na taki skok. Dlatego po tej porażce powinien słuchać wszystkiego co mówi Wasyl z Łapinem a po tym wywiadzie dochodzę do wniosku że jeśli wygra z 3-4 walki z zawodnikami pokroju Mollo,Mcline czy Minto i znów zacznie na twitterze wyzywać innych którzy są w czołówce. Tylko kto będzie następny? Haye,Fury,Wilder,Stiverne czy od razu Kliczko?
 Autor komentarza: Antonioo
Data: 02-02-2014 13:04:41 
Autor komentarza: Cooperek Data: 02-02-2014 12:52:44

Pewnie że nic się nie nauczył ... bo takie teksty to gada od początku przejścia na zawodostwo.
Amerykanie promuja Jenningsa bo jest z USA chyba oczywiste, nawet znany komentator bodajże z HBO wypowidał o Jenningsie, ciężko coś powiedzieć bo nie walczył z nikim poważnym. Adamek z Arreoli z Jenningsem wycierałby ring, ulice, meble, wszystko !!
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 02-02-2014 13:04:56 
Autor komentarza: krajana
Data: 02-02-2014 12:54:03
Dlatego po tej porażce powinien słuchać wszystkiego co mówi Wasyl z Łapinem a po tym wywiadzie dochodzę do wniosku że jeśli wygra z 3-4 walki z zawodnikami pokroju Mollo,Mcline czy Minto i znów zacznie na twitterze wyzywać innych którzy są w czołówce.


Wypowiadał sie przed kamerami po porażce że teraz zawalczyłby z Minto. Czyżby rewanż ?
 Autor komentarza: rakowski
Data: 02-02-2014 13:07:26 
Po prostu była pomyłka.Bufferowi też się pomyliło w odczytywaniu walki Adamek vs Cunningham.Tutaj było,że sędzia źle podniósł rękę i konferansjer się pomylił.Ogólnie,to mało mnie to interesuje.Wszystko zostało uregulowane,takie te nasze gale są.Praca sędziego-Brózio,była dramatyczna.Co ten facet wyprawiał,to się nie mieści w żadnej głowie.On i nasi sędziowie nie umieją sędziować.Jedyny liberalny sędzia w Polsce to Gortat,chociaż on potrafi prawidłowo wypunktować walkę i w ringu dobrze zareagować.To,że przyjeżdża McCall i bije nasze największe nadzieje w wadze ciężkiej,to nic.Taki mam poziom naszych pięściarzy,że 36-letni Rekowski jest lub był nadzieją dla wielu.Dobre gale,ale nie dla naszych.Walka Williamsa z Wawrzykiem była kompromitacją dla promotorów,widzów-choć po reakcjach mam mieszane uczucia.:P
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 02-02-2014 13:08:24 
Autor komentarza: Antonioo
Data: 02-02-2014 13:04:41
Adamek z Arreoli z Jenningsem wycierałby ring, ulice, meble, wszystko !!

To bez dwóch zdań. Nokautu by oczywiscie nie bylo ale wysokie zwycięstwo punktowe jak najbardziej. Obawiam sie jednak że formy z Arreoli to Góral już nie zrobi, czas potrafi oszukać jedynie Hopkins ;)
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 02-02-2014 13:12:18 
Autor komentarza: rakowski
Data: 02-02-2014 13:07:26
Walka Williamsa z Wawrzykiem była kompromitacją dla promotorów,widzów-choć po reakcjach mam mieszane uczucia.:P

Jakiego rywala byś zaproponował dla Wawrzyka na walke powrotną ? (podejrzewam że psychicznie był mocno rozbity po laniu od Powietkina, po tym co pokazał i po tym jak zdał sobie sprawę ile brakuje mu nawet do szerokiej czołowki HW).
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 02-02-2014 13:23:29 
Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 02-02-2014 13:08:24
Autor komentarza: Antonioo
Data: 02-02-2014 13:04:41
Adamek z Arreoli z Jenningsem wycierałby ring, ulice, meble, wszystko !!

Panowie ja daje 99% że Szpilka z Adamkiem byłby znokautowany pod koniec walki i tyle. Adamek jak trafi lewym sierpem celnie to też jest cios solidny a Szpilka pływał już po wielu ciosach. Nawet od ledwo człapiącego po ringo Mollo wyłapał lewy i leżał
 Autor komentarza: nik
Data: 02-02-2014 13:31:00 
Arcin Szpilman miał za mało ustawek dlatego jest niedoświadczony.
 Autor komentarza: un4given
Data: 02-02-2014 13:31:08 
Tak jak pisałem przed walka Szpilki z Jenningsem że to może być strzał życia dla pinezki. Szansa na zaistnienie na salonach światowego boksu do tego z najłatwiejszym rywalem z tak zwanej czołówki. No i ta walka pokazała że Szpilka nie ma czego szukać w wadze ciężkiej. Zaraz odezwą się pewnie głosy że Ajtuj ma 24 lata i jeszcze się rozwinie. Nic z tego. Tym bardziej że chłopak ani myśli zmienić najbliższe otoczenia a z eljekticznym Łapinem chce zostać do końca życia . Do tego planuje boksować zza podwójnej gardy. Porażka na całej lini. Nic już z tego chłopaka nie będzie.
 Autor komentarza: magic19
Data: 02-02-2014 13:37:12 
un4given
nic dodać nic ująć:) oprócz tego że ten chłopak jeszcze baaardzo długo będzie dorastał:)
 Autor komentarza: nik
Data: 02-02-2014 13:39:25 
Un4given


Ciekawe jak tam twoj angielski I nieskazitelny akcent
 Autor komentarza: darek4370
Data: 02-02-2014 13:41:14 
un4given

Jak śmiesz tak pisać, dlaczego Kliczko jest na Majdanie? dowiedział się o poczynaniach Szpilki. Przegrana z Jenningsem miała uśpić sztab Kliczki, aby powrócił, ale nie jest głupi, wie co może go spotkać jak dojdzie do walki i tyle. Takie tam bzdurne pisanie ;)
 Autor komentarza: un4given
Data: 02-02-2014 13:43:14 
nik

???
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 02-02-2014 13:45:38 
Szpilka niech dorosnie..dobrze ze ma ambicje i sie nie boi ale rozumu tez by mu sie troche przydalo..
 Autor komentarza: RAB1621
Data: 02-02-2014 14:53:52 
Artur musi popracować nad obrona ,zwiekszyc sile i wytrzymalosc i poukladac swoje prywatne sprawy.Jego czas jeszcze nadejdzie,narazie badzmy dumni ,ze reprezentuje nasz kraj.
 Autor komentarza: gustaw
Data: 02-02-2014 15:40:20 
Z tej mąki chleba nie będzie. Nadal nic nie rozumie, spokornieje jak będzie już za późno. Brak talentu połączone z ignoracja i głupotą.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 03-02-2014 02:22:06 
Szpulka przegrałeś z "woźnym" co w Banku pracuje.

Gość co robi na etacie jest lepiej przygotowany niż typ co ma wolne między walkami.

Jennings wirtuozem nie jest, ale na takich ogórków jak patol wystarcza.
 Autor komentarza: canuck
Data: 03-02-2014 04:54:04 
Mnie sie osobiscie podoba, ze Artur jest i "krnabrny", jak tez "pewny siebie" ang: Cocky. To musi cechowac kazdego boksera, ktory mierzy w mistrzostwo.

Problem polega na ZUPELNIE czym innym.

OGRANICZENIA: My wszyscy mamy swoje ograniczenia, ktore mozna podzielic na ZEWNETRZNE oraz WEWNETRZNE. Artur nie jest tutaj wyjatkiem, bo jest bokserem.

ZEWNETRZNE ograniczenia Szpilki sa spowodowane tym, ze wiekszy juz nie bedzie, nie bedzie mial duzego zasiegu, nie bedzie mial nokautujacego ciosu, nie bedzie mial stalowej szczeki oraz zelaznej kondycji. Szpilka jest sredni-maly HW. tzn jego gabaryty sa co najwyzej przecietne, bez poteznego ciosu, bez odpornosci na ciosy czy niezwyklej wytrzymalosci. Te elementy moze nieco poprawic, ale tylko w minimalnym stopniu, bo one sa tak jakby wrodzone. To jest jego ograniczenie.

WEWNETRZNE ograniczenia Szpilki to wolne uczenie sie (ang: slow learner) oraz powolne wyciaganie wnioskow z bledow, czyli generalnie niska inteligencja ringowa oraz poza-ringowa. Jego umiejetnosci bokserskie sa mozliwe do poprawienia, ale przy jego mentalnosci trudno bedzie wyeliminowac bledy zupelnie, jak tez zajmie to duzo czasu. To jest tez jego ograniczenie.

To co moze osiagnac Szpilka w boksie jest zdeterminowane przez te ograniczenia. Takze co by nie robil, to istnieje cos takiego jak PULAP jego mozliwosci w zawodowym boksie, ze wzgledu na te ograniczenia.

Szpilka bedzie narazony nawet na nokauty nawet z bokserami, ktorzy ustepuja mu umiejetnosciami bokserskimi, ale za to maja mocny cios oraz dobra szczeke.

Takze, aby podsumowac moje wywody:

(1) Jak mowi polskie przyslowie "Wyzej d*** nie podskoczysz", a ujmujac to inaczej "Szpilka moze osiagnac w zawodowym boksie tylko tyle, na ile pozwola mu jego ograniczenia."

(2) Dlatego tez musimy DOPASOWAC nasze oczekiwania do jego OGRANICZEN, aby sie cieszyc jego osignieciami. Bez tragizowania, jak tez tez egzaltcji!
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 03-02-2014 09:44:14 
Nikt nie każe Szpilce być mistrzem świata to Polacy sobie coś ubzdurali, że każdy krajowy pięściarz obojętnie jaki boksuje nie ma prawa boksować jeśli nie będzie mistrzem świata. Jeżeli Artur zmierzy się w najbliższym czasie z 15stoma zawodnikami z top20 przegra z 7 to naprawdę nie miałbym mu tego za złe, gdyż mimo wszystko daje emocje :)
 Autor komentarza: otke
Data: 03-02-2014 09:53:17 
Siłę i wydolność można poprawić w bardzo dużym stopniu(do 40 lat), nie koniecznie zwiększy to siłę ciosu ale daje jednak przewagę(np.Holyfield). Ale wydaje mi się że Artur ma uderzenie, dynamikę i elastyczność na wysokim poziomie. Problemem są nawyki, a one są łatwe do rozszyfrowania dla nawet średniego boksera, który widzi gdzie on się odsłania. Artur powinien popracować z kimś kto naprawiłby jego gardę, o ile to możliwe.. no i z jakimś ekspertem od rozwoju fizycznego. Póki co przegrał z prostym jak nieoheblowana deska zawodnikiem, mniej od niego doświadczonym, ale mocniejszym fizycznie i trzymającym gardę. Przykra sprawa.
 Autor komentarza: nik
Data: 03-02-2014 10:05:46 
Predzej zrobisz z piesciarza dresiarza niz z dresiarza piesciarza.
 Autor komentarza: RAB1621
Data: 03-02-2014 11:28:16 
masz racje otke to przykre,ze przegral z bankierem,ale jest młody dajmy mu troszkę czasu i zobaczymy.Mysle,ze najbliższe dwa lata dadza nam odpowiedz.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.