IBF PO STRONIE FROCHA, GROVES NIE DOROBI SIĘ NA REWANŻU

Terence Dooley, boxingscene.com

2014-01-31

George Groves (19-1, 15 KO) chyba się przeliczył, kiedy odrzucił siedmiocyfrową kwotę, jaką Eddie Hearn proponował mu za rewanżowe starcie z Carlem Frochem (32-2, 23 KO). Federacja IBF jednogłośnie orzekła, że "Świętemu" należy się zaledwie 15% z przetargu, a "Kobra" otrzyma 85% pieniędzy. Dlaczego? Bo Groves znajduje się obecnie na szóstym miejscu w rankingu, a każdemu zawodnikowi spoza pierwszej trójki przysługuje właśnie 15%.

Grovesowi pozostaje więc przyjęcie decyzji albo kolejne odwołanie i nadzieja na to, że Hearn znów złoży mu ciekawą ofertę. Promotorzy jednak nie zwykle płacić więcej niż muszą, a szef Matchroom Sport na pewno wie już o decyzji IBF. Czy oznacza to, że George zrezygnuje z rewanżu z Frochem? Dowiemy się wkrótce.