ZYGMUNT: MAMY WIELE DO ZYSKANIA

Redakcja, Informacja prasowa

2014-01-27

­- Mamy wiele do zyskania - ­ powiedział Łukasz Zygmunt (­91kg), który w poniedziałek poleciał z Hussars Poland na meczu ligi WSB z Cuba Domadores. Spotkanie odbędzie się w nocy z piątku na sobotę w Hawanie. Transmisja w TVP Sport.

31-­letni Zgymunt jest najstarszym bokserem Husarii, który wystąpi na Kubie. Jego rywalem będzie Młodzieżowy Mistrz Świata z 2008 roku Erislandy Savon, kuzyn trzykrotnego mistrza olimpijskiego, Felixa Savona. Kubańczycy wystawiają bardzo młody skład, którego średnia wynosi tylko 22 lata (najmłodszy Robeisy Ramirez ma 20 lat, najstarszy Yasnier Toledo 24 lata), ale są w nim zawodnicy mający na koncie medale, w tym złote, Igrzysk Olimpijskich i Mistrzostw Świata.

­- Każdy z nas nie ma nic do stracenia, a wiele do zyskania. Wygrana z Kubańczykami na ich ziemi może być niezłą wizytówką ­ - powiedział Łukasz, który niedawno dołączył do Husarii. W debiucie, 10 stycznia w Wyszkowie, przegrał jednogłośnie na punkty z Wasilijem Lewitem z Astana Arland Kazakhstan.

Polscy bokserzy raczej rzadko mają okazję rywalizować z Kubańczykami, ale potrafią z nimi wygrywać. Były zawodnik Hussars Poland Michał Olaś w 2010 roku na turnieju w Skopje pokonał Erislandy Savona, a kilka lat wcześniej na turnieju w Halle Aleksy Kuziemski wygrał z Johansonem Martinezem Hernandezem.

­- Ja nigdy nie miałem okazji spotkać się z zawodnikiem kubańskim. Dopiero teraz będzie pierwsza taka walka. Uważam, że każdego można pokonać, nie stoimy na straconej pozycji ­ - dodał Zygmunt.

Oprócz niego w składzie są Dawid Jagodziński (­49kg), Sylwester Kozłowski (­56kg), Damian Kiwior (­64kg) i Piotr Gredke (­75kg). Na Kubę polecieli też trenerzy - Hubert Migaczew i Jerzy Baraniecki oraz team menedżer Jacek Szelągowski.