JENNINGS O WCIĄŻ NIEPEWNEJ WALCE ZE SZPILKĄ

Redakcja, The Ring

2014-01-17

- Naprawdę nie wiem za bardzo co się dzieje ze Szpilką, ale ja zazwyczaj nie interesuję się swoimi rywalami. Nie traktuję go inaczej, tylko jak wcześniejszych moich przeciwników - nie ukrywa Bryant Jennnings (17-0, 9 KO), który wciąż jeszcze anonsowany jest jako rywal Artura Szpilki (16-0, 12 KO) na przyszły weekend w Nowym Jorku. A wbrew porannym rewelacjom jednego z dziennikarzy sprawa Polaka wcale nie jest jeszcze załatwiona, zaś wyjazd wciąż stoi pod znakiem zapytania.

- Jeśli do walki dojdzie, to on będzie próbował zwalić moją głowę i znokautować mnie, podobnie jak ja jego. Nie wydaje mi się jednak, by Szpilka był w stanie ze mną rywalizować. Jestem innym pięściarzem niż choćby w ubiegłym roku - dodał pięściarz z Filadelfii, ważący teraz w granicach 101 kilogramów.

- Ludzie mówią, że jestem za mały, ale nie widzieli jeszcze mojej najlepszej wersji - zakończył Jennings.