ROY JONES KRYTYKUJE WOJNĘ PROMOTORÓW

Edward Chaykovsky, boxingscene.com

2014-01-05

Roy Jones Junior (57-8, 40 KO) ma dość wojny pomiędzy największymi grupami promotorskimi w Stanach Zjednoczonych - Top Rank oraz Golden Boy Promotions. Zdaniem legendy pięściarstwa przez konflikt telewizji i promotorów najciekawsze walki są blokowane, a na tym wszystkim tracą głównie pięściarze i kibice.

- Ta wojna jest niekorzystna dla boksu, bo wielu pięściarzy nie może walczyć z tymi, z którymi powinni. Jest wiele walk, których nigdy nie zobaczymy przez ten podział. Dajmy na przykład Abnera Maresa. Kibice chcą go zobaczyć z Rigondeaux, jednak nigdy do tego nie dojdzie, bo jeden jest zawodnikiem Golden Boy, natomiast drugi Top Rank. Jest wiele naprawdę wielkich walk, do których nie dojdzie przez tą wojnę - powiedział Jones.