GONZALEZ MARZY O KOLEJNYM TYTULE

W końcówce sierpnia Jhonny Gonzalez (55-8, 47 KO) zamknął usta wszystkich swoich krytyków, kiedy już w pierwszej rundzie znokautował faworyzowanego Abnera Maresa (26-1-1, 14 KO). Zwycięski weteran odzyskał w ten sposób tytuł mistrza świata federacji WBC w wadze piórkowej i osiągnął jeden z największych sukcesów w karierze.

32-letni super puncher zapewnia jednak, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i wciąż ma ambicje sportowe. Gonzalez był już trzy razy mistrzem świata - najpierw w kategorii koguciej, a potem dwukrotnie w limicie 126 funtów. Oczywiście czeka go jeszcze rewanżowa walka z Maresem, ale potem Jhonny będzie chciał spróbować zdobyć tytuł w trzeciej dywizji. Na jego celowniku znalazł się Miguel Angel Garcia (33-0, 28 KO) - czołowy pięściarz P4P i champion WBO w kategorii super piórkowej.

- To był dobry rok, ale najlepsze jeszcze przede mną. Moim marzeniem jest zostać mistrzem świata trzech kategorii wagowych. Nie mam wątpliwości, że mogę tego dokonać. Uwielbiam wyzwania. Są w tej dywizji świetni pięściarze jak Mikey Garcia. On jest z nich najlepszy i nie odmówiłbym, gdybym mógł się z nim zmierzyć - powiedział sympatyczny Gonzalez.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.