HAMMER WYPUNKTOWAŁ JOHNSONA

Redakcja, Informacja własna

2013-12-20

W zakończonej przed momentem potyczce dwóch cenionych i wysoko notowanych w wadze ciężkiej zawodników Christian Hammer (15-3, 10 KO) pokonał Kevina Johnsona (29-4-1, 14 KO).

Były pretendent do tronu WBC w pierwszych sześciu minutach ustawiał przeciwnika samym lewym prostym. Uśpiony trochę Rumun w końcu przyspieszył w trzeciej rundzie, chociaż trudno mu było przedrzeć się przez szczelną defensywę "Kingpina". Pięściarz z Atlanty skarżył się w czwartej odsłonie na ciosy w tył głowy. To rozdrażniło go na tyle, że przyjął otwarte wymiany i na moment zrobiło się ciekawie, jednak już w piątej znów szachował Hammera długim lewym, bitym nietypowo, tak trochę z biodra.

Christian większość swoich ciosów przestrzeliwał, choć zdarzało się mu zaskoczyć bardziej utytułowanego rywala, jak na przykład w końcówce szóstego starcia ładnym lewym sierpowym. Ślamazarne tempo obaj zawodnicy podkręcili w końcu w rundzie ósmej, chociaż o żadnych fajerwerkach nie było mowy. Ostatnie minuty - podobnie jak i cała walka, były trochę nudnawe, a podsumowaniem tego wszystkiego był fakt, że anonser nawet nie odczytał dokładnej punktacji. Ogłosił tylko, że po dziesięciu rundach zwyciężył Hammer (WBO #7).