PLAN MORALESA: PAEZ W MARCU, POTEM RIOS

Salvador Rodriguez, boxingscene.com

2013-12-20

Erik Morales (52-9, 36 KO) jest już pogodzony z faktem, że jego wspaniała kariera dobiegła końca, ale chce jeszcze pożegnać się z kibicami, tocząc dwie ostatnie walki w 2014 roku. Niemal na pewno pierwszym rywalem "El Terrible" będzie mocny Jorge Paez Jr (37-4-1, 22 KO), który w ostatnich dwóch latach zaliczył kilka wartościowych zwycięstw.

Jeśli Morales upora się z młodszym o ponad dekadę rodakiem, będzie chciał porwać się z przysłowiową motyką na słońce i skrzyżować rękawice z niedawnym rywalem Manny'ego Pacquiao - Brandonem Riosem (31-2-1, 23 KO), co w żadnym wypadku nie wydaje się być dobrym pomysłem wypalonego już, niegdyś wielkiego pięściarza.

- Prowadzimy zaawansowane negocjacje z Paezem. Nic jeszcze nie podpisałem i nie mówię, że wszystko jest już zaklepane, ale walka miałaby się odbyć w wadze półśredniej. Paez jest młody, silny i szybki - komplementuje rywala Morales. - Chcę się pożegnać wielką walką, ale najpierw zamierzam udowodnić, że na nią zasługuję. Chcę pobić Paeza, zanim w ogóle zacznę myśleć o tym drugim pojedynku. Jeśli go nie pokonam, druga walka się nie odbędzie.