MAYWEATHER POCIESZA BRONERA

Redakcja, Informacja własna

2013-12-15

Podrażniona duma Adriena Bronera (27-1, 22 KO) pewnie jeszcze długo nie pozwoli mu zasnąć. Z wyrazami otuchy za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych podążył sam Floyd Mayweather Jr (45-0, 26 KO). Były już mistrz świata wagi półśredniej namaścił sam siebie jako następca "Pięknisia", tymczasem na ziemię brutalnie sprowadził go niedoceniany Marcos Rene Maidana (35-3, 31 KO).

"Głowa do góry mistrzu. Kocham cię bracie. Prawdziwy champion potrafi przyjąć porażkę i powrócić silniejszy" - napisał Mayweather, na co dzień podobno bliski przyjaciel Bronera.

I jeszcze pytanie... Adrien domaga się rewanżu, tylko czy teraz Argentyńczyk nie będzie łakomym kąskiem do walki z Floydem? Może więc na początku maja nie Khan, a właśnie Maidana stanie naprzeciw Mayweathera?