BELLEW RZUCA RĘKAWICE WŁODARCZYKOWI

Jeszcze zanim Krzysztof Włodarczyk (49-2-1, 35 KO) wyszedł w nocy na ring w UIC Pavilion w Chicago, by po raz szósty obronić skutecznie tytuł mistrza świata federacji WBC kategorii junior ciężkiej, wcześniej rękawice rzucił mu inny znany bokser.

Tony Bellew (20-2-1, 12 KO), bo o nim mowa, w zeszły weekend nieudanie podszedł z pozycji obowiązkowego pretendenta do walki o tytuł WBC wagi półciężkiej. Po porażce ze świetnym Adonisem Stevensonem postanowił wykorzystać swoje warunki fizyczne i na stałe przenieść się o ponad dziesięć kilogramów w górę do limitu 90,7. Jeszcze nie stoczył w tym przedziale żadnego pojedynku, a już wyzwał do walki Polaka.

- Przez ostatnie kilka lat nieustannie pozostawałem na ścisłej diecie. Nie mogę się już więcej tak katować., dlatego idę do wyższej wagi. A w niej najchętniej zmierzyłbym się z mistrzem WBC, Krzysztofem Włodarczykiem - powiedział w rozmowie z tygodnikiem Boxing News bojowy Anglik.

Przypomnijmy, że popularny "Diablo" sięgnął po pas organizacji WBC w maju 2010 roku. Dziś w nocy obronił go po raz szósty, pokonując Giacobbe Fragomeniego (31-4-2, 12 KO), który pozostał w narożniku w przerwie pomiędzy szóstą a siódmą rundą.