FROCH NIE CHCE REWANŻU Z GROVESEM

Redakcja, boxingscene.com

2013-12-06

- Obroniłem moje tytuły w walce z obowiązkowym pretendentem. Pobiłem niepokonanego, młodego, ambitnego i głodnego rywala, który bardzo chciał wygrać tę walkę. Zwycięstwo przez techniczny nokaut to świetny rezultat - oświadczył mistrz świata WBA Super i IBF w wadze super średniej, Carl Froch (32-2, 23 KO).

- Chcę iść do przodu z moją karierą. Rewanżować chcę się tylko za porażki. Miło było wziąć odwet na Kesslerze, a teraz chciałbym zrewanżować się Andre Wardowi, jeśli da się doprowadzić do tej walki - dodaje "Kobra", a o walce z George'em Grovesem (19-1, 15 KO) już powoli zapomina.

- W tej chwili opinie są podzielone 50-50. Im więcej mija czasu, tym więcej ludzi zmienia swoje opinie. Tak jak mówi Eddie Hearn, mam wiele opcji. Najpierw spędzę z rodziną wspaniałe święta, a potem podejmę decyzję, bo to ja decyduję o mojej karierze. Jeśli postanowię walczyć dalej, podejmę właściwą decyzję. Porozmawiam z promotorem i trenerem, a potem zrobię to, co najlepsze dla mnie i wszystkich - kończy Froch.