Wydarzeniem weekendu był udany powrót po bolesnym nokaucie Manny'ego Pacquiao (55-5-2, 38 KO), który przekonująco wypunktował Brandona Riosa (31-2-1, 23 KO). O jednostronnym przebiegu pojedynku świadczą też statystyki ciosów.
Przypomnijmy, iż po dwunastu rundach sędziowie oddali łącznie trzy rundy Riosowi, a jeden z nich typował nawet wygraną Filipińczyka 120:108.
Ciosy celne/zadane ogółem:
Pacquiao 281/790 (36%), Rios 138/502 (27%)
Ciosy proste:
Pacquiao 58/322 (18%), Rios 25/239 (10%)
Tzw. mocne uderzenia:
Pacquiao 223/468 (48%), Rios 113/263 (43%)