GROVES: NIE JESTEM GOTOWY NA WARDA, ALE FROCHA MOGĘ POKONAĆ

Redakcja, boxingscene.com

2013-11-20

George Groves (19-0, 15 KO) nie rozumie, dlaczego ludzie dają mu tak małe szanse w walce z Carlem Frochem (31-2, 22 KO). Młody prospekt uważa, że weteran wcale nie jest tak dobry jak mu się wydaje i przypomina, że jego rywalem będzie "Kobra", a nie Andre Ward (27-0, 14 KO), który jest najlepszym pięściarzem tej kategorii.

- Dlaczego nie miałbym być gotowy do walki z drugim super średnim na świecie? Przecież nie mówimy o moim pojedynku z Andre Wardem, który jest numerem jeden. Wiem, że do niego jeszcze mi trochę brakuje, ale Froch to co innego. Czy uważam, że mogę z nim wygrać, mając na koncie tylko dziewiętnaście walk? Oczywiście! - powiedział 25-letni "Saint George" podczas treningu medialnego.