DiBELLA WYBUCHA I BRONI MARTINEZA

Redakcja, hustleboss.com

2013-11-16

Lou DiBella jest jednym z tych nielicznych w bokserskim biznesie ludzi, którzy nie tylko dbają o swoich zawodników, ale też mówią otwarcie, co myślą i niespecjalnie przejmują się faktem, że może to zostać źle odebrane.

Tym razem Lou poczuł się urażony, gdy zdał sobie sprawę, że wszyscy wokół postawili już krzyżyk na królu wagi średniej - Sergio Martinezie (51-2-2, 28 KO), któremu nikt nie daje szans w walce z Giennadijem Gołowkinem (28-0, 25 KO).

- Pier**** ludzi, którzy skreślają Sergio Martineza. To jeden z najlepszych pięściarzy na świecie. Pier**** listę P4P HBO, na której już go nie ma. Martinez wciąż zalicza się do najlepszych - grzmi DiBella. - Murray to prawdziwy przeciwnik, a Sergio go pokonał. Barker jest teraz mistrzem świata, a Sergio go znokautował. Macklin jest jednym z najlepszych na świecie, Sergio go znokautował. On zrobił już wszystko i pobił każdego, kogo mu wystawili. Ma 39 lat i problemy z kolanami, a ja muszę z tego powodu ciągle słuchać o Gołowkinie? Pier**** tych ludzi, którzy postawili kreskę przy jego nazwisku!