GARCIA: MAIDANA BĘDZIE TRAFIAŁ BRONERA

Pojedynek pomiędzy Adrienem Bronerem (27-0, 22 KO) a Marcosem Rene Maidaną (34-3, 31 KO) będzie główną atrakcją wieczoru fantastycznie zapowiadającej się gali w San Antonio (14 grudnia).

Argentyńczyk oczywiście ustępuje rywalowi pod względem szybkości, talentu i umiejętności bokserskich, ale dysponuje potężnym ciosem, który w każdej chwili może odwrócić losy walki. Pytanie brzmi - czy "El Chino" zdoła trafić młodego Amerykanina? Trener Robert Garcia spieszy z odpowiedzią.

- Oczywiście. Widzę luki w jego obronie. Maidana będzie go trafiał. Będzie go trafiał, a jego ciosy ważą dużo więcej od uderzeń Gavina Reesa albo Pauliego. Będziemy gotowi. Zdajemy sobie sprawę, że to nie będzie łatwa walka. Powiem tak, Broner będzie dużo czasu spędzał przy linach. Niech się szykuje, bo tak właśnie będzie - powiedział twórca Boxing Academy of Oxnard.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: pankracy
Data: 11-11-2013 09:37:38 
Niestety Brooner na punkty ale mam dziwne przeczucie, że swoje zbierze.
 Autor komentarza: addam23
Data: 11-11-2013 10:05:20 
Obawiam się, że Broner może to wygrać nawet przez KO na korpus.
Maidana jest bardzo podatny na takie uderzenia.
 Autor komentarza: goldengloves
Data: 11-11-2013 10:53:25 
Broner zdominuje walkę. Moim zdaniem wygrana na punkty, bo bardzo interesującej walce
 Autor komentarza: KratoZ
Data: 11-11-2013 14:35:57 
@addam23

Tak? A w ilu walkach - oprocz tej z Khanem - Maidana zaliczal deski po ciosach na dol?
I analogicznie, ilu swoich przeciwnikow ciosami na korpus znokautowal Broner?
Daj spokoj, Problemowi daleko do mistrzostwa Bute w tym elemencie wyszkolenia.

@goldengloves

Starcia, w ktorych jeden rywal wyraznie dominuje nad drugiem sa... jakby to napisac... malo intersujace. Chyba, ze chodzi Ci o widowisko w stylu Jones-Bailey, ale w tym prypadku: jeden jest na to za sprytny, a drugi nie ma takiego dynamitu.

Chcialbym wierzyc, ze Maidana jest w stanie porozbijac Bronera(bo jest w stanie zranic kazdeg w swojej dywizji), choc z drugiej strony jestem wyobrazam sobie Maidane przegrywajacego po jakims glebokim rozcieciu. Jesli brac pod uwage walke z Pauliem, to taki wskaznik zdecydowanie winduje szanse El Chino. Jesli jednak Broner mial dobry oboz, nie zlekcewazyl Maidany i solidnie popracowal nad taktyka, to mozemy byc swiadkami powtorki z Alexandra. Co jednak malo prawdopodobne, bo Broner chetnie tlucze sie w poldystansie i raczej nie przyjmie staregii znikajacego punktu - co moze byc woda na mlyn Argnetynczka. Coz... kibicuje MM, ale rozsadek podpowiwada, ze Broner na punkty. Jesli Maidana, to raczej KO/TKO.
 Autor komentarza: bak
Data: 11-11-2013 15:48:36 
Lepszy Khan swoje zebrał w walce z Marcosem a Broner ma nie zebrać? Bez przesady, Broner to nie Floyd. W walce ze słabą Paulettą zaprezentował się słabo a miał go zdeklasować podobno ;)
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 11-11-2013 16:25:57 
@bak
Nie Pauletta, tylko Paulie. Nie lubisz Bronera, a obrażasz Malignaggiego niczym sam Broner :) No i co do Pauliego wcale nie jest on taki slaby! To, że ma watę w rękawicach wcale go nie dyskwalifikuje. Z Bronerem dal naprawdę świetną walkę, która byla bliska remisu.

Dwie istotne sprawy:
1) Paulie znany jest z bardzo dobrej odporności na ciosy czego nie można powiedzieć o Maidanie, który w walce z Ortizem leżal aż trzykrotnie!
2) "Magic Man" ma bardzo fajną pracę nóg, czego nie można powiedzieć o Maidanie...

Oczywiście Argentyńczyk bije nieporównywalnie mocniej od Malignaggiego, ale ma inne slabsze strony o których wspomnialem wyżej. Może się zdarzyć i tak, że Maidana polegnie przed czasem, ale to jak wróżenie z fusów. Bo Broner zrobil duży przeskok i te jego ciosy wcale tyle samo co w niższych kategoriach już nie ważą, bo i przeciwnicy też więksi, na których te uderzenia większego wrażenia robić nie muszą.

Ciekawa sprawa z Bronerem, bo na konferencji anonsującej tą galę, na okolo dwa miesiące przed walką wyglądal jak spasiony knur. Sporo będzie mial do zrzucenia, może się to odbić w pewnym stopniu na jego dyspozycji w ringu.

Pożyjemy, zobaczymy, jednak mimo wszystko chyba jednak Broner wygra, choć chcialbym, żeby Maidana sprawdzil jego szczękę.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.