STATYSTYKI PRZEMAWIAJĄ ZA ANDRADE

Jak to zwykle bywa w jego przypadku, Vanes Martirosyan (32-1-1, 21 KO) bardzo dobrze wszedł w walkę i już w pierwszej odsłonie rzucił Demtriusa Andrade (20-0, 13 KO) na deski, ale po niezłych kilku odsłonach w początkowej fazie pojedynku, "Koszmar" nieco się zagubił i oddał inicjatywę, a rozkręcający się z minuty na minutę "Boo Boo" wyboksował go w środkowych rundach i końcówce.

Dwaj sędziowie wskazali na amatorskiego mistrza świata z roku 2007, punktując 117-110 i 114-113, trzeci arbiter znalazł gdzieś siedem starć dla Martirosyana (112-115). Zwycięski Andrade został nowym championem federacji WBO w wadze junior średniej.

Wszystkie ciosy:
Martirosyan - 97 z 443 (22%)
Andrade - 219 z 769 (28%)

Ciosy mocne:
Martirosyan - 87 z 333 (26%)
Andrade - 111 z 300 (37%)

Ciosy proste przednią ręką:
Martirosyan - 10 ze 110 (9%)
Andrade - 108 z 469 (23%)

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 11-11-2013 11:28:17 
"Autor komentarza: Krzych Data: 10-11-2013 04:39:11
Andrade nie wygrał tej walki. Wygrał rundy 2,7,10,11,12. Przegrał 1,3,4,5,6,8,9 w tym pierwszą 10-8. 115-112 dla Vanesa. Sędzia, który widział to 117-110 dla Andrade powinien dostać dożywotnią dyskwalifikację"

:)
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 11-11-2013 11:50:21 
O Vanesie trochę ucichło, ale to wciąż bardzo dobry bokser. Nie jest niesamowitym talentem, ale jak najbardziej solidny materiał.
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 12-11-2013 10:16:09 
Andrade to wygrał na gładkości pomimo tego nokdaunu na początku.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.