ABDUSALAMOW MIAŁ WYLEW, MASZYNY PODTRZYMUJĄ GO PRZY ŻYCIU...

Mike Coppinger, boxingscene.com

2013-11-06

Pogorszył się stan Magomeda Abdusalamowa (18-1, 18 KO), który po brutalnej wojnie z Mike'em Perezem (20-0, 12 KO) został wprowadzony w sztuczną śpiączkę, a następnie miał usunięty kawałek czaszki oraz niewielki obrzęk, który pojawił się na jego mózgu. Dziś dowiadujemy się, że "Mago" miał wylew i obecnie tylko maszyny podtrzymują go przy życiu.

Lekarze zamierzają utrzymać pięściarza w stanie śpiączki jeszcze przez kilka dni, by jego stan uległ poprawie. Sampson Lewkowicz nie zostawił swojego podopiecznego w tej trudnej chwili i zobowiązał się udzielić jego rodzinie wszelkiej możliwej pomocy - również finansowej, bo pokrycie kosztów leczenia "Mago" przekracza możliwości krewnych zawodnika.

Ze słów Lewkowicza wynika, że nigdy nie zobaczymy już Abdusalamowa w ringu, ale w tej chwili znacznie ważniejsze jest, by ten 32-letni, wciąż młody człowiek wygrał najważniejszą walkę - o własne życie.