'TROUT NIE MA UMIEJĘTNOŚCI, SIŁY I SZCZĘKI'

7 grudnia na gali w Barclays Center na Brooklynie dojdzie do pojedynku dwóch czołowych pięściarzy kategorii junior średniej. Tymczasowy mistrz świata federacji WBA, znakomity Kubańczyk Erislandy Lara (18-1-2, 12 KO), zmierzy się z byłym pełnoprawnym championem - Austinem Troutem (26-1, 14 KO).

W tej walce bardzo trudno jest wskazać faworyta. "No Doubt" w ostatnich dwóch występach mierzył się z Miguelem Cotto (38-4, 31 KO) i Canelo Alvarezem (42-1-1, 30 KO). Pierwszego pokonał, z drugim nieznacznie przegrał. Lara stoczył w czerwcu wspaniałą wojnę z Alfredo Angulo (22-3, 18 KO) i mimo dwóch spotkań z deskami, zwyciężył przez TKO w dziesiątej rundzie.

- Ta walka budzi zainteresowanie, bo wszyscy wiedzą, że Lara i Trout to świetni pięściarze. Wierzymy, że wszystkie atuty są po naszej stronie. Mamy też nadzieję, że zwycięstwo odniesione 7 grudnia wywrze presję na Canelo i całej czołówce junior średniej. Trout to znakomity bokser, ale na Larę zabraknie mu umiejętności technicznych, siły i odporności na ciosy. Kiedy Erislandy wygra, skończy się unikanie go przez wszystkich - powiedział promotor Luis DeCubas Jr.