HELENIUS CHCE ODEJŚĆ OD SAUERLANDA

Pomimo wyraźnego spadku formy i problemów z kontuzjami w ostatnich dwóch latach, Robert Helenius (19-0, 11 KO) wciąż pozostaje czołowym zawodnikiem wagi ciężkiej. Dwumetrowy Fin jest wysoko w rankingach (EBU #2, WBO #4 i IBF #7), co oznacza, że wkrótce może dostać szansę walki o mistrzostwo Europy lub świata.

29-letni Helenius nie jest jednak zadowolony ze współpracy z grupą Sauerland Event. Wszystko było dobrze jeszcze dwa lata temu, jednak sprawy zaczęły się psuć po kiepskiej w wykonaniu Roberta potyczce z Dereckiem Chisorą (18-4, 12 KO). Później Fin długo zmagał się z kontuzjam i stoczył tylko dwie walki. Najpierw pokonał na punkty Shermana Williamsa, a potem Michaela Sprotta, ale nie zachwycił w żadnym z tych występów.

Szefowie Sauerland Event utrzymują, że wciąż mają ważny kontrakt z Heleniusem, jednak niektóre źródła podają, że umowa wygada w końcówce roku. Sam zawodnik ma ochotę wrócić do swojej ojczyzny i być bliżej rodziny, a podobno skandynawscy sponsorzy pomogą mu kontynuować karierę. Trenowaniem Roberta ma się zająć jego ojciec Kalle, a za przygotowanie fizyczne miałby odpowiadać Tom Witting. Pozostaje nam czekać na rozwój wydarzeń. O wszystkim będziemy Was informować na bieżąco.