KLICZKO: TO BYŁA CIĘŻKA WALKA

Redakcja, Informacja własna

2013-10-06

Władimir Kliczko (61-3, 51 KO) podczas gali w Moskwie po raz kolejny udowodnił, że nie ma praktycznie konkurencji w wadze ciężkiej. Wczorajsza obrona tytułów zakończyła się jednostronnym spektaklem i zwycięstwem Ukraińca nad Aleksandrem Powietkinem (26-1, 18 KO). Walka była przepełniona klinczami i faulami ze strony mistrza.
 
"Dr Steelhammer" docenił klasę pretendenta i jego ambicję. Powietkin pomimo czterech nokdaunów nacierał do samego końca i chciał odmienić losy pojedynku.
 
- To prawdziwy wojownik. Musiałem się napracować w ringu. Cały czas trafiałem, jednak on nadal stał. Myślę, że to było zasłużone zwycięstwo, jednak mogę być jeszcze lepszy - powiedział wczorajszy zwycięzca.
 
Faworyt rosyjskiej publiki przyznaje, że chciał inaczej rozegrać pojedynek. Po walce uczciwie przyznał, że Kliczko to zawodnik wyższej klasy.
 
- Sprawy nie poszły po mojej myśli, jednak nigdy się nie poddaję. To oczywiste, on jest lepszym pięściarzem. Śmiało można określać go mianem najlepszego na świecie - skomentował Powietkin.