Mateusz Masternak (30-1, 22 KO) podczas wczorajszej gali w Moskwie poniósł pierwszą porażkę w zawodowej karierze tracąc przy tym pas EBU wagi cruiser. Polak przegrał przed czasem w jedenastej rundzie z bardzo dobrze dysponowanym
Grigorijem Drozdem (37-1, 26 KO). Według części obserwatorów, pojedynek został przerwany przedwcześnie przez sędziego ringowego -
Massimo Barrovecchio.
Jak dowiedziała się redakcja Bokser.org, do momentu przerwania pojedynku "Master" przegrywał na kartach punktowych. Po dziesiątej rundzie sędziowie punktowali - 96-94 dla wrocławianina oraz 95-94 i 99-93 dla Drozda. O ile Rosjanin zaprezentował się wczoraj wyjątkowo dobrze, tak ostatni wynik można uznać za nieco zawyżony na jego korzyść.