WOJNA DLA VELEZA

Leszek Dudek, Informacja własna

2013-10-06

Mało kto spodziewał się, że kreowany na kolejnego portorykańskiego mistrza świata Jayson Velez (21-0, 15 KO) może mieć takie problemy z jednowymiarowym Wietnamczykiem o wdzięcznym nazwisku Dat Nguyen (17-3, 6 KO), który dodatkowo stoczył tylko jedną walkę w poprzednich czterech latach.

Okazało się jednak, że mieszkający na Florydzie 30-latek jest niezwykle zdeterminowany i świetnie przygotowany. Już w pierwszym starciu Velez był podłączony, a w drugim wylądował na deskach. Z czasem zaczął przystosowywać się do chaotycznego stylu walki przeciwnika i opanował sytuację, ale o znokautowaniu Nguyena nie było mowy. Skończyło się na jednogłośnym zwycięstwie punktowym (98-91, 96-93, 96-93) Jaysona po dziesięciu rundach.