LEWIS: KLICZKO MOŻE BYĆ ZNOKAUTOWANY

Gregory Stangrit, allboxing.ru

2013-10-05

Ostatni wielki mistrz wagi ciężkiej sprzed ery braci Kliczko, wspaniały Lennox Lewis, przybył już do Moskwy, gdzie za kilka godzin Aleksander Powietkin (26-0, 18 KO) zaatakuje tron Władimira Kliczki (60-3, 51 KO). Faworytem ekspertów i bukmacherów jest Ukrainiec, ale wiele osób jest zdania, że Rosjanin może przed własną publicznością wznieść się na wyżyny swoich możliwości i sprawić niespodziankę.

- Widziałem kilka walk Powietkina. To wschodząca gwiazda. Jest silny i wciąż młody. Musi dążyć do półdystansu. Nie wydaje mi się, żeby ta walka miała trwać pełne 12 rund. Jeżeli tak będzie, Kliczko na pewno wygra. Jeśli zobaczymy szybki nokaut, to w wykonaniu Powietkina. Aleksander ma bardzo mocny cios i to może go uratować. Powiem tak - jeśli Powietkin trafi Kliczkę potężnym ciosem, Ukrainiec padnie na deski - oświadczył 48-letni Lewis.