STEVENSON ZAPOWIADA NOKAUT

Ponad trzy miesiące minęły od efektownego nokautu, jaki Adonis Stevenson (21-1, 18 KO) zafundował Chadowi Dawsonowi (31-3, 17 KO). Jutro w nocy "Superman" postara się powtórzyć ten wyczyn w walce z Tavorisem Cloudem (24-1, 19 KO).

- Nie mogę się doczekać, jestem gotowy. Miałem znakomity obóz przygotowawczy. On potrafi uderzyć, ale od 2008 roku miał tylko jeden nokaut. Campillo i Hopkins go pobili. Ja wygram przez nokaut. Będę szukał nokautu - zapewnia 36-letni mistrz świata WBC w wadze półciężkiej.

- Jego największą walką była ta z Hopkinsem. Przegrał. Bernard Hopkins zabrał go do szkoły. Cloud nie zaliczył testu. Teraz chce walczyć ze mną, a ja będę pierwszym puncherem, jakiego on spotyka. Przybywa do Montrealu i jest pewny siebie, ale powiem wam jedno. Jeśli on będzie starał się wywierać na mnie presję, zostanie znokautowany i to szybko - kończy Stevenson.