FURY: NIE WIERZYMY W TE HISTORIE

Redakcja, Daily Star

2013-09-25

- Kiedy w końcu uda mi się go dopaść w ringu, rozprawię się z nim bardzo brutalnie - kontynuuje swoją ofensywę względem Davida Haye'a (26-2, 24 KO) jego niedoszły sobotni rywal, Tyson Fury (21-0, 15 KO). Ostatecznie panowie skrzyżują rękawice 8 lutego, co ogłoszono oficjalnie wczoraj.

- Nie wierzymy w historię o kontuzji i naszym zdaniem to tylko wymówka. On byłby w stanie znaleźć ze dwadzieścia powodów by odwołać walkę. Kiedy już w końcu sprawię mu lanie, to może być jego ostatni występ w karierze - dodał Fury.