Sensacyjna informacja o kontuzji Davida Haye'a (26-2, 24 KO) wznieciła różne spekulacje, zaś wściekły Peter Fury otwarcie przyznał, że poszuka teraz październikowej daty dla Tysona, a później walki z Kliczkami zamiast rodakiem.
Pełniący rolę trenera i menadżera w sztabie "Hayemakera" Adam Booth powiedział jednak, że jedyną opcją pozostaje Fury i wkrótce rozpoczną się rozmowy na temat nowej daty pojedynku.
- Pracujemy już nad tym, by przełożyć walkę na inny termin przy udziale Sky. Chcemy do niej doprowadzić tak szybko jak to tylko możliwe - powiedział Booth.