CHEPO: SAUL POWRÓCI SILNIEJSZY!

Miguel Rivera, boxingscene.com

2013-09-19

Chepo Reynoso jest dumny z postawy Saula Alvareza (42-1-1, 30 KO) w walce z Floydem Mayweatherem (45-0, 26 KO). Genialny "Money" udzielił meksykańskiemu gwiazdorowi surowej lekcji boksu wygrał dwa do remisu, choć tak naprawdę należało mu przyznać wszystkie 12 rund. Szkoleniowiec zapowiada, że "Canelo" wróci mocniejszy i jeszcze będzie na szczycie.

- To pierwsza porażka w karierze Canelo. Nigdy nie widziałem go przegrywającego i prawda jest taka, że to boli. To zasmuciło cały nasz team, bo szykowaliśmy się na zwycięstwo. Zeszliśmy jednak z ringu z głowami wysoko podniesionymi, bo nie ma wstydu w porażce z najlepszym bokserem świata. Mayweather zrobił to, co robi najlepiej. Boksował i wygrywał rundy. To była świetna walka w jego wykonaniu - ocenia Reynoso.

- Canelo się nie poddaje i jeszcze da kibicom wiele wspaniałych nocy. Teraz czas odpocząć. Będziemy dyskutować o walce i analizować błędy. Postaramy się wynieść jak najwięcej z tej porażki i to w przyszłości powinno zaprocentować doświadczeniem. Zapewniam, że Canelo powróci silniejszy, bo jest wielkim mistrzem - kończy "Chepo".