JUDAH: WYGRA TEN, KTO TRAFI PIERWSZY

Rick Reeno, boxingscene.com

2013-09-14

Zab Judah (42-8, 29 KO) stoczył zacięte walki z Lucasem Matthysse (34-2, 32 KO) i Dannym Garcią (26-0, 16 KO), więc doskonale zna obydwu. Amerykański weteran jest zdania, że zwycięży ten, który jako pierwszy mocno trafi.

- To się sprowadza do wojny dwóch puncherów. Żaden z nich nie jest świetnym bokserem, żaden z nich nie ma dobrej obrony. Obydwaj mają mocny cios. Wygra ten, kto pierwszy trafi. Zaważy timing - przewiduje blisko 36-letni Judah.

"Super" jest przekonany, że Matthysse wiele wyciągnął ze swoich porażek. Oprócz Zaba, Lucas przegrał także z Devonem Alexandrem, ale w tej drugiej walce niemal wszyscy zgadzali się, że Argentyńczyk został okradziony przez sędziów.

- On ma teraz więcej doświadczenia. Sporo się nauczył. Stoczył kilka dobrych walk. Duże pojedynki zawsze czegoś cię uczą. Możesz wygrać, przegrać lub zremisować, ale zawsze wiele z nich wynosisz. Matthysse pozostaje jednak puncherem, a takiego można pokonać, jeśli nie dasz się mu trafić. Wydłużasz dystans i uderzasz go, kiedy on nie może się do ciebie dobrać. Lamont Peterson ma taki styl, że lubi się bić, ale dobry bokser może wygrać z Matthysse.