BRONER AWANTUROWAŁ SIĘ Z MAIDANĄ

Redakcja, fot. Alma Montiel

2013-09-13

Podczas czwartkowej gali w MGM Grand Conference Center w Las Vegas omal nie doszło do bójki pomiędzy Adrienem Bronerem (27-0, 22 KO) a Marcosem Renem Maidaną (34-3, 31 KO). Wiele mówi się o tym, że 14 grudnia właśnie w stolicy hazardu miałoby dojść do pojedynku tych dwóch zawodników.

O co poszło? Poirytowany Twitterowymi wpisami Bronera Argentyńczyk podszedł do niego i zażądał wyjaśnień, a gdy Adrien go dotknął, Marcos odtrącił jego rękę. Zaczęły się przepychanki, a pięściarzy rozdzielał Richard Schaefer i świadkowie zajścia. Po wszystkim "The Problem" oświadczył, że omal nie znokautował Maidany.

- Omal nie znokautowałem Maidany już dziś! - pisał Broner na Twitterze, a dziennikarzom na miejscu zdarzenia oznajmił, że Marcos nie potrafi mówić po angielsku, a cała sytuacja nie była reżyserowana.

"El Chino" całą sytuacją skwitował bardzo krótko. - Ten kłamca Broner twiedzi, że prawie mnie znokautował. Co za oszczerstwo! Kiedy mnie zobaczył, zrobił się biały jak śnieg. Powiedziałem mu, że pogadamy sobie 14 grudnia w ringu - napisał Maidana.