MOSLEY: CANELO JEST LEPSZY NIŻ SĄDZI FLOYD

Keith Idec, boxingscene.com

2013-09-12

Jednym z dwóch wspólnych rywali Floyda Mayweathera (44-0, 26 KO) i Saula Alvareza (42-0-1, 30 KO) jest legendarny mistrz trzech dywizji - Shane Mosley (47-8-1, 39 KO). "Sugar" uważa, że "Money" może nie doceniać młodego meksykańskiego championa.

- Można zlekeważyć Canelo, patrząc na jego dziecięcą twarz i myśląc, że on nie może być na tak wysokim poziomie jak ja. On może cię nabrać. Jego ciosy są naprawdę mocne. Jedno uderzenie na korpus bardzo mnie zabolało. Można pomyśleć, że to zwykły puncher, ale on potrafi też boksować i kontrować - powiedział 42-letni Amerykanin.

- Canelo jest naprawdę szybki i silny. Wydaje mi się, że Mayweather nie widział czegoś takiego od dawna. Ma większą wiedzę niż można się tego spodziewać po 23-latku. To będzie interesująca walka. Czy wiek dopada Mayweathera? W ostatnich pojedynkach nie prezentował się najlepiej. Canelo się rozwija., ale czy to wystarczy, by powiedzieć, że to równa walka? - kontynuuje Mosley.

"Sugar" Shane jest ostatnim bokserem, który wyraźnie zamroczył Mayweathera i był nawet bliski wygranej przed czasem, ale Floyd przetrwał kryzys z drugiej rundy i po dwunastu wygrał bardzo pewnie.

- Zacząłem wtedy bardzo dobrze. Trafiałem go dobrymi ciosami, a potem doprowadziłem do celu to bardzo mocne uderzenie. Był zraniony i chciał dojść do siebie, a ja trafiłem go drugi raz. To prawie skończyło walkę - wspomina Mosley. - Floyd to świetny bokser. On nie cofnie się przed niczym, żeby wygrać pojedynek. Mayweather to mistrz tej gry, ale Canelo jest lepszy niż jemu się wydaje.