OSCAR: NIE DOCENIACIE SZYBKOŚCI ALVAREZA

Keith Idec, boxingscene.com

2013-08-27

40-letni Oscar De La Hoya każdą walkę Floyda Mayweathera (44-0, 26 KO) z jednym z zawodników Golden Boy Promotions traktuje jak osobisty rewanż na swym dawnym pogromcy. "Złoty Chłopiec" jest ostatnim pięściarzem, który sprawił królowi P4P tak duże problemy. Niewykluczone jednak, że 14 września Saul Alvarez (42-0-1, 30 KO) okaże się równie niebezpiecznym rywalem dla Amerykanina.

- Ja używałem presji lekkomyślnie, brawurowo. Alvarez zrobi to z głową. To będzie różnica - zapowiada De La Hoya, który doradza młodemu "Canelo". - Młodość jest po jego stronie. Przewagą może być też inteligencja. Canelo jest bardzo sprytny i zaskoczy wielu również swoją szybkością. Ludzie nie doceniają jego szybkości. On jest silny i dobrze o tym wie, ale nie będzie na tym polegał. Jest naprawdę przebiegły.

Transmisję z gali Mayweather vs Canelo przeprowadzi w Polsce telewizja Orange Sport.