MARTINEZ CHCE REWANŻU Z FRAMPTONEM

Mike Coppinger, boxingscene.com

2013-08-24

Kiedy w lutym bieżącego roku Kiko Martinez (29-4, 21 KO) stracił pas mistrza Europy na rzecz Carla Framptona (16-0, 11 KO), wielu wróżyło rychły koniec kariery walecznego Hiszpana. Wcześniej "La Sensación" nigdy nie przegrywał przed czasem, lecz angielski prospekt zdołał go przełamać i zasygnalizował, że to jemu należy się miano najlepszego pięściarza Starego Kontynentu w wadze super koguciej.

Kiko wrócił już dwa miesiące później i szybko znokautował słabszego rywala, ale prawdziwa niespodzianka miała miejsce przed tygodniem, kiedy Martinez zdetronizował niepokonanego wcześniej Jhonatana Romero (23-1, 12 KO), wygrywając przez TKO w szóstej rundzie. Nowy champion federacji IBF ma następujący cel - rewanżowy pojedynek z Framptonem.

- Carl Frampton to świetny pięściarz, dobry sportowiec. Jest bardzo popularny w swoim kraju. Mam nadzieję, że w przyszłości znów spotkamy się w ringu i będę mógł sobie powetować tę ostatnią porażkę - powiedział 27-letni Kiko Martinez.