FOREMAN: CANELO MOŻE ZNOKAUTOWAĆ FLOYDA

Frank Stea, boxingscene.com

2013-08-16

Z sali treningowej Floyda Mayweathera (44-0, 26 KO) dobiegają informacje o wysokiej formie króla P4P. O obozie Saula Alvareza (42-0-1, 30 KO) wiadomo niewiele, bo "Canelo" trenuje za zamkniętymi drzwiami, a jego ekipa robi wszystko, by jak najmniej wydostało się na zewnątrz. Do arcyciekawej walki pozostało jeszcze kilka tygodni, ale niemal każdego dnia "Money" i jego meksykański rywal pojawiają się w mediach.

Na temat hitowego pojedynku wypowiedział się także legendarny mistrz świata wagi ciężkiej - George Foreman, który sądzi, że Alvarez ma spore szanse na zwycięstwo z uwagi na przewagę siły. Foreman twierdzi, że "Canelo" nie musi obawiać się ciosu Mayweathera, a sam bije wystarczająco mocno, by móc zranić i znokautować Amerykanina.

- Alvarez jest młodszy, silniejszy, ma przed sobą przyszłość i nie ma zupełnie nic do stracenia. Może wygrać tę walkę. Mayweather nie potrafi nikogo zranić. Czyli Canelo nie musi się niczego obawiać, bo nic mu się nie stanie. Mayweather zranił tylko jedną osobę - samego siebie, bo często łapie kontuzje prawej ręki. On nie może zranić Alvareza, a Alvarez ma czym uderzyć. Jeżeli dobrze to rozegra, może wygrać przez nokaut do dziewiątej rundy. To będzie zacięta walka - świetny młody zawodnik zmierzy się ze starym wyjadaczem - analizuje Foreman.