BRONER WIERZY W GARCIĘ I FLOYDA

Chris Robinson, Boxingscene

2013-08-15

Adrien Broner (27-0, 22 KO) nie kryje się ze swoją przyjaźnią z Floydem Mayweatherem Jr (44-0, 26 KO), nie dziwi więc chyba nikogo fakt, że uważa go za zdecydowanego faworyta wrześniowej konfrontacji z niepokonanym również Saulem Alvarezem (42-0-1, 30 KO).

- Dla Floyda to będą łatwo zarobione pieniądze. "Canelo" to świetny zawodnik i nie chcę nic mu odbierać, jednak moim zdaniem Mayweather uczyni tę walkę dla siebie dużo łatwiejszą i jednostronną niż niektórym się wydaje. Statystyki nie wyjdą przecież na ring - uważa Broner, który odniósł się również do starcia Danny'ego Garcii (26-0, 16 KO) z Lucasem Martinem Matthysse (34-2, 32 KO).

- Na chwilę obecną oceniam szanse po równo, gdyż obaj są prawdziwymi wojownikami i typowymi puncherami. Znam natomiast Danny'ego jeszcze z czasów amatorskich i pamiętam jak wtedy potrafił boksować. Jeśli więc znów powróci do tamtego stylu i zacznie boksować technicznie zamiast się bić, dla niego również będzie to łatwa przeprawa.